Ta sprawa wstrząsnęła całą Polską. 13-latka zaginęła 12 stycznia, po tym jak udała się na rozmowę ze znajomym do Piekar Śląskich. W tej sprawie został przesłuchany jej chłopak Kacper, który jako ostatni ją widział. To z nim wtedy się pokłóciła. Chłopak od początku mataczył w sprawie. Gubił się w zeznaniach, zmieniał bieg wydarzeń, co chwilę podawał nowe, sprzeczne informacje. Chłopak był również zaangażowany w poszukiwania nastolatki – przyłączył się do rodziców Patrycji. 15-latek w końcu przyznał się do zamordowania 13-latki i wskazał funkcjonariuszem miejsce, w którym zostawił zwłoki. Ciało przykryte kartonami znaleziono na terenie nieużytków, w pobliżu hipermarketu Kaufland w Piekarach Śląskich.
Sekcja zwłok wykazała, że dziewczyna spodziewała się dziecka. Nastolatka zmarła bezpośrednio w wyniku rany kłutej serca. Ponadto na ciele ujawniono liczne rany kłute okolic klatki piersiowej, brzucha oraz gardła. 15-latek najbliższe trzy miesiące spędzi w schronisku dla nieletnich. Następnie chłopiec może trafić do zakładu poprawczego, z którego wyjdzie w wieku 21 lat.
Całą sytuację szeroko opisaliśmy TUTAJ.
fot. Komenda Miejskiej Policji w Piekarach Śląskich