Z każdej strony słychać apele, by podczas pandemii koronawirusa nie wychodzić z domu, gdy nie ma takiej konieczności. Kategoryczny zakaz mają z kolei osoby poddane kwarantannie, u których podejrzewa się zakażenie koronawirusem. Niestety, nie brakuje ludzi, którzy bagatelizują problem.
Radio Piekary informuje, że tak stało się w Piekarach Śląskich. Tamtejsi policjanci zatrzymali 37-letniego mężczyznę, który miał obowiązek przebywać w domowej kwarantannie. Złamał przepisy, bo wyszedł do sklepu na zakupy.
Mężczyzna niedawno wrócił z zagranicy i dlatego wobec niego zastosowano środek zapobiegawczy w postaci kwarantanny. Teraz za złamanie zakazu wychodzenia grozi mu grzywna w wysokości 30 tys. złotych. Policja skieruje w tej sprawie wniosek do sądu.