Wstępnie, około 2 miesięcy miała potrwać wycena gruntów wystawionych na sprzedaż. Z informacji przekazanych przez Węglokoks - proces ustalania wartości danych fragmentów byłej kopalni trwa. Czas na dopięcie wszelkich formalności to 3 miesiące.
Koniec kopalni
31 stycznia 2020 roku z kopalni wyjechał ostatni, symboliczny wagonik węgla. Oczywiście pokłady surowca pod naszym miastem nie są wyczerpane, jednak ich wydobycie jest nieopłacalne. Tereny KWK Bobrek-Piekary Ruch Piekary należą do spółki Węglokoks Kraj oraz Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
Mieszkańcy Piekar Śląskich zastanawiają się, jaki los spotka dawną Julkę. Większość terenów została wystawiona na sprzedaż przez Węglokoks. Jak mówią przedstawiciele firmy, w tym miejscu nie ma już możliwości utworzenia kopalni. Tereny w rękach przyszłego właściciela będą stanowiły obszar inwestycyjny.
Szyby to sprawa SRK
W dużym uproszczeniu - większość należy do Węglokoksu. Środkowa część, w tym 3 szyby - to własność Spółki Restrukturyzacji Kopalń.
W ramach rozpoczętych uzgodnień, SRK zaproponowała miastu możliwość przeniesienia na rzecz Gminy Piekary Śląskie w formie darowizny, w trybie art. 23 ustawy o funkcjonowaniu górnictwa węgla kamiennego części terenu Spółki znajdującego się w rejonie byłej kopalni. Chodzi o dwie działki o łącznej powierzchni blisko 9000 metrów kwadratowych. Docelową zabudowę ma stanowić budynek nadszybia i maszyny wyciągowej szybu Julian I z wieżą szybowa Julian I. Prezydent otrzymała również propozycję darowizny zabytkowej maszyny wyciągowej szybu Julian II, która zostanie przeniesiona do budynku nadszybia szybu Julian I.
Jeśli chodzi o resztę terenów, dalsze działania Spółki będą zależne od trwającego procesu likwidacji. Docelowo również trafią na sprzedaż.