Walentynki to dobry moment nie tylko na zarezerwowanie większej ilości czasu dla najbliższej nam osoby. Warto także zastanowić się, jak postrzegamy nasz związek, co chcielibyśmy w nim zmienić, a przede wszystkim – jak my sami możemy przyczynić się do jego dalszego rozwoju. Jedną z kwestii, z którą zmaga się wiele osób, są uzależnienia. Zniszczyły już one bardzo wiele relacji, nawet tych najtrwalszych. Do najczęstszych nałogów w naszym kraju zaliczyć możemy palenie. Przyznaje się do niego co czwarty Polak, a więc problem dotyczy około 9 milionów osób.
Co kryje się w dymie?
Oprócz tego, że nałóg sam w sobie jest zjawiskiem bardzo niebezpiecznym, należy zwrócić uwagę na to, jakie inne zagrożenia wiążą się z paleniem. Użytkownicy papierosów sięgają po nie dla nikotyny, ale nie zdają sobie często sprawy, co jeszcze wprowadzają do swojego organizmu. W samym dymie znajdziemy siedem tysięcy substancji chemicznych. Około 90 z nich ma działanie szkodliwe lub potencjalnie szkodliwe, natomiast aż 70 przyczynia się do zachorowań na raka. Niezbyt przyjemna perspektywa, prawda? Pamiętajmy także, że paląc, narażamy naszych bliskich na wdychanie szkodliwego dymu. Bierne palenie każdego roku powoduje wiele chorób, a nawet zgonów. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje, że ich liczba dochodzi do miliona przypadków.
Część użytkowników sięga po alternatywne wyroby nikotynowe, w tym urządzenia IQOS. Zamiast spalać tytoń, podgrzewają go do temperatury około 350 stopni Celsjusza. W efekcie końcowym palacz inhaluje się aerozolem, a nie charakterystycznym dymem o nieciekawym zapachu. Co ciekawe w podgrzewaczach znajdziemy niemal tyle samo samej nikotyny, co w klasycznym papierosie. Pojawiły się także badania wskazujące, że całkowite odstawienie tradycyjnych wyrobów tytoniowych na rzecz systemu IQOS może zmniejszyć ryzyko działania substancji toksycznych. Oczywiście dobrze jest zdawać sobie sprawę, że zagrożenie nie znika zupełnie. Zawsze najlepszą opcją pozostaje całkowita rezygnacja z palenia.
Warto pamiętać, że we wspomnianym podgrzewaczu ilość nikotyny jest podobna jak w klasycznym papierosie. Użytkownikowi nie towarzyszy jednak charakterystyczny, nieprzyjemny dym. Każdy palacz wie, że zapach papierosów osiada na włosach, ubraniach i przedmiotach. Zdecydowanie nie wpływa to pozytywnie na naszą atrakcyjność, kiedy wokół nas unosi się woń spalonego tytoniu, a pocałunki smakują jak popielniczka.
Nawet jeśli zerwanie z nałogiem wydaje nam się niemożliwe, warto podjąć ten trud i zawalczyć o szczęśliwszy związek. Nawet małe kroki w kierunku wyznaczonego celu to już dobry początek. Przy wsparciu i pomocy naszego ukochanego z pewnością szybciej osiągniemy sukces, co także przełoży się na szczęście naszego związku.