– Przyznam się, że nie spodziewałam się takich efektów i błyskawicznego napełnienia naszego, piekarskiego serca, ale bardzo się cieszę. Sama wrzuciłam pierwsze nakrętki, ale to Państwo wypełniliście całe serce, które przecież małe nie jest. Mamy wspaniałych mieszkańców i trzeba to wykorzystać. Postawimy kolejne serducha, żeby Wasza energia i chęć pomocy mogły być wykorzystane. Pomagamy! – mówi Sława Umińska-Duraj.
Pierwszy pojemnik został ustawiony przed Miejskim Domem Kultury w Piekarach Śląskich przy ul. Bytomskiej 73. Dosłownie w ciągu kilku dni kosz został zapełniony po brzegi nakrętkami. Tak szybkiej reakcji nie spodziewały się nawet władze naszego miasta. W związku z powyższym Zakład Gospodarki Komunalnej postanowił zakupić i postawić metalowe kosze w kolejnych dzielnicach Piekar Śląskich. Lokalizację kolejnych serduszek wybiorą wspólnie władze miasta z mieszkańcami.
Do końca grudnia dochód z nakrętek zgromadzonych w pierwszym metalowym koszu zostanie przekazany na potrzeby piekarskich Warsztatów Terapii Zajęciowej. Następne nakrętki z serduszek zostaną rozdysponowane pomiędzy różne akcje charytatywne i osoby potrzebujące wsparcia, a zajmie się tym grupa SPI. Społeczna Piekarska Inicjatywa będzie na początku każdego miesiąca ogłaszać, komu w danym miesiącu zostaną przekazane nakrętki. Na facebookowej grupie SPI powstanie specjalny post, w którym będzie można zgłaszać kandydatury osób potrzebujących/akcji charytatywnych, do których powinny trafić zebrane nakrętki.
O samej akcji dość szeroko opowiada Radosław Palacz:
fot. krzysztofturzanski.pl