Kolizja na A1 w Piekarach Śląskich
W ostatnich dniach pogoda nie rozpieszcza. Dobitnie przekują się o tym kierowcy, którzy w ten weekend podróżowali po śląskich jezdniach. Niestety takie warunki sprzyjają groźnym sytuacjom drogowym. Jedna z nich miała miejsce dziś rano w Piekarach Śląskich.
3 grudnia policja otrzymała powiadomienie o kolizji. Doszło do niej w godzinach porannych na autostradzie A1 w kierunku Łodzi. Prowadzący ciężarówkę stracił nad nią panowanie. Pojazd zjechał i uderzył w bariery pasa rozdziału. Na miejscu pracują służby. Trzeba przygotować się na utrudnienia - lewy pas został wyłączony z ruchu. Mundurowi ostrzegają, że w pogodę taką jak dzisiejsza musimy zachować szczególną ostrożność.
- Opady śniegu sprawiły, że na drogach panują bardzo trudne warunki do podróżowania. Planując wyjazd dokładnie przygotujmy swój pojazd oraz dostosujmy prędkość do zimowych warunków. Na warunki atmosferyczne nie mamy żadnego wpływu, ale poprzez przestrzeganie zasad ruchu drogowego, możemy zwiększyć swoje i innych bezpieczeństwo - przypominają policjanci z Piekar Śląskich.
Konieczność wzmożonej uwagi obowiązuje także na większych ulicach miasta. Nawet jeśli droga jest odśnieżona, jezdnia może pozostać śliska. Jak wygląda kwestia przejezdność tras w Piekarach?
- Miałem sygnały z Dąbrówki, że jest źle i nie było pługu, więc pojechałem sprawdzić i jak byłem, drogi były odśnieżone. Może nie na poziomie całkowicie czarnej Bytomskiej, ale prawie. Głównymi drogami w naszym mieście jeździ się naprawdę dobrze. Czy to Tarnogórska, Jana Pawła II, Wyszyńskiego, Oświęcimska, Roździeńskiego, Sadowskiego… można jeździć bez problemu. Sukcesywnie ekipy ZGK wjeżdżają na boczne drogi - stwierdza zastępca prezydenta Piekar Śląskich Krzysztof Turzański.