W tym roku na placu pod Kopcem Wyzwolenia odbyły się 26. urodziny Radia Piekary. Impreza rozpoczęła się w piątek, 13 maja o godzinie 16, a zakończyła w niedzielę, 15 maja po północy. Na głównej scenie pojawiło się kilkunastu wykonawców.
Imprezowy piątek w Piekarach
W piątek, 13 maja rozpoczął się od koncertu młodych raperów - Pabian x Pablo S x Franczesko. O godzinie 19. na scenie pojawił się Wac Toja, a tuż po nim piekarska gwiazda - Sonia Maselik. Piekarzanka porwała do tańca tłum zgromadzony pod sceną. Uwieńczeniem muzycznego repertuaru była Cleo, która także wzbudziła wielką sensację. Śpiewom pod sceną nie było końca.
Oprócz tego od otwarcia imprezy goście mogli skorzystać z przygotowanych atrakcji w specjalnie wydzielonych strefach, czyli: gastrobudek, karuzel, kolejek dla dzieci, loterii, punktów ze sprzedażą pluszaków i wielu innych udogodnień.
Sobota z Zenkiem
Sobota był to najbardziej wyczekiwany dzień przez odwiedzających. Repertuar został skomponowany tak, by zarówno młodzi jak i starsi uczestnicy mogli znaleźć coś dla siebie. Tego dnia pojawiło się najwięcej gości. Na scenie pojawili się: Pablo, Discoboys, Long & Junior, Shantel i wyczekiwany Zenek Martyniuk z zespołem Akcent. Głośnym śpiewom nie było końca. Zenek po raz kolejny zabłyszczał.
- Nie jestem fanką Zenka Martyniuka, ale jego występ był całkiem udany. Tłumy śpiewały do jego piosenek - relacjonuje Patrycja Opiełka, mieszkanka Piekar.
"Kochosz mnie dziewczyno, mocno i szczerze"
W końcu nadszedł czas na ostatni dzień trzydniowej imprezy. Niedziela z piękną pogodą zachęciła odwiedzających. Impreza rozpoczęła się nieco wcześniej, bo już o godzinie 15. Na scenie pojawili się: Skorusa, Baciary, Marioo, Faster oraz Dejw. Trzeba przyznać, że Baciary ze swoją góralską muzyką zachęciły uczestników do tańczenia, a w szczególności ich nowy hit "Szalejesz".
- Baciary po raz kolejny pokazały klasę. Było tyle ludzi, że nie dało się przecisnąć pod scenę. Wszyscy śpiewali i przekrzykiwali się nawzajem - mówi Marek Bąk, uczestnik imprezy.