Piekary znów gościły pątniczki
Tradycyjnie w sierpniu odbywa się Pielgrzymka Stanowa Kobiet i Dziewcząt. W niedzielę po uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, 18 sierpnia, panie przybyły do Piekar Śląskich. Zwyczaj wybierania się do duchowej stolicy Górnego Śląska sięga pierwszych dekad XX wieku. Pielgrzymki były kontynuowane także po II wojnie światowej i pozostały z nami do dziś.
Hasłem przewodnim tegorocznego wydarzenia zostały słowa: "Jestem w Kościele, więc idę…". Wczorajsze obchody rozpoczęły się od wspólnej modlitwy, w tym różańca. Następnie procesyjnie przeniesiono obraz Matki Bożej Piekarskiej na Wzgórze Kalwaryjskie. Tam głos zabrał arcybiskup katowicki Adrian Galbas.
- Wszyscy jesteśmy dziś pątniczkami i pątnikami. Razem z Maryją, Matką Kościoła oraz Matką Sprawiedliwości i Miłości Społecznej dziękujemy za Kościół, naszą Matkę, a jednocześnie prosimy Maryję, by modliła się za nami i z nami, byśmy w Kościele byli bardziej, głębiej i lepiej. Miejsce i rola kobiety w Kościele to jeden z najważniejszych tematów, podejmowanych na trwającym obecnie synodzie. Niestety, nierzadko kobiety skarżą się na rozmaite przejawy dyskryminacji, które mają miejsce także w nowoczesnych społeczeństwach Zachodu. Przeciwko temu musi być w Kościele sprzeciw, a sam Kościół musi być przykładem zupełnie innej społeczności, zbudowanej na całkiem innych zasadach, wartościach i relacjach - stwierdził duchowny.
Pątniczki wzięły też udział w Mszy świętej. Podczas niej homilię wygłosił kardynał Ludwig Müller.
- Sytuacja na świecie nie poprawi się, jeśli nadal będziemy nakręcać spiralę przemocy, złośliwości, kłamstwa i nienawiści. Zbawienie zawdzięczamy raczej przebaczeniu naszych grzechów przez wiecznego Syna Bożego, który został ukrzyżowany i zmartwychwstał. W Maryi widzimy ideał każdego człowieka, ale także kobiety w szczególny sposób. Bóg dał kobiecej naturze większą siłę oporu w cierpieniu, piękniejszą głębię umysłu i pełną wdzięku lekkość w zaufaniu Bogu. W Maryi widzimy, jak te naturalne dary są wzmacniane przez łaskę - mówił do wiernych.
Później odbyła się także godzina ewangelizacyjna, a na zakończenie pomodlono się nieszporami i wrócono procesyjnie do bazyliki. Wśród zgromadzonych nie brakowało pań ubranych w tradycyjne śląskie stroje. Podobnie było także w maju, gdy do Piekar w ramach pielgrzymki stanowej udawali się panowie.
Może Cię zainteresować:
Pielgrzymka mężczyzn do Matki Bożej Piekarskiej. Na Kalwaryjskie Wzgórze przybyło 60 000 osób
Może Cię zainteresować: