Rada Miasta Piekary Śląskie dwukrotnie w 2021 roku odrzuciła wnioski o przyznanie kolejnych dotacji dla niepublicznego przedszkola. Radny Maciej Czempiel swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi fałszywych dotacji podzielił się z jednym z piekarskich mediów. Dyrektorka placówka oskarżyła go o zniesławienie.
- Dyrektorka prawdopodobnie dane dzieci pozyskiwała w trakcie dni otwartych. Prawdopodobnie przy przedszkolu działał nielegalny klub dziecięcy, do którego uczęszczały dzieci nawet poniżej dwóch lat - wyjaśnia Czempiel. - Zdaniem prowadzącej przedszkole nie obowiązują ja limity wieku dzieci przyjmowanych do przedszkola.
Przypomnijmy, że dyrektorka piekarskiego przedszkola zawyżała liczbę dzieci uczęszczających do jej przedszkola. Dzięki dodatkowym maluchom w murach placówki można było uzyskać wyższe kwoty dotacji z miasta.
Radnemu groziła kara pozbawienia wolności
W związku z wypowiedzią publiczną dla mediów adwokat dyrektorki żądał dla Czempiela kary pozbawienia wolności, grzywny oraz zawieszenia w pełnieniu urzędniczego stanowiska.
Wyrokiem sądu radny okazał się niewinny, natomiast akt oskarżenia dotyczący wyłudzania pieniędzy poprzez nieprawidłowo wypełniane dokumenty przez dyrektorkę trafił do sądu - podejrzana nie przyznała się do zarzucanych jej czynów.
Dodatkowo radni poinformowani zostali, iż “wszczęte zostało śledztwo w sprawie zaistniałego z góry powziętego zamiaru wystawienia przez osobę uprawnioną poświadczających nieprawdę dokumentów złożonych do Urzędu Miasta w postaci comiesięcznych informacji o liczbie uczniów, wychowanków dzieci objętych wczesnym wspomaganiem rozwoju w celu osiągnięcia korzyści majątkowej”
