W całej Polsce odbył się protest pod nazwą "Blokujemy Orlen". Samochody kierowców ulegały masowej awarii na stacjach paliw. Oprócz tego zmotoryzowani pokusili się o płacenie w kasie miedziakami, tankowanie po litrze i mycie okien przy dystrybutorach. Do oficjalnego wydarzenia zgłosiło się 12 śląskich miast.