Dane KMP w Piekarach obejmują okres od 1 lipca do 31 sierpnia. W tym roku doszło do czterech wypadków na drogach miasta. Niestety jedna osoba poniosła śmierć, a trzy osoby zostały ranne. Do zdarzenia ze skutkiem śmiertelnym doszło w połowie sierpnia w rejonie ulic Długosza i Makuszyńskiego. Kierujący jednośladem 57-latek jadąc ulicą Makuszyńskiego uderzył w bok volkswagena, który znajdował się na drodze z pierwszeństwem.
Kolizje i jazda pod wpływem alkoholu
W trakcie wakacji doszło także do 74 kolizji. Policjanci złapali także 14 osób, które prowadziły pojazd w stanie po użyciu oraz jedną w stanie po użyciu poruszającą się na rowerze bądź hulajnodze. W stanie nietrzeźwości (ponad pół promila w wydychanym powietrzu) pojazd prowadziło 11 kierowców, natomiast 6 poruszało się pojazdami niemechanicznymi.
W porównaniu z rokiem ubiegłym statystki uległy poprawie. W 2021 roku doszło do 7 wypadków ze skutkiem ośmiu osób rannych. Na piekarskich drogach doszło wówczas do 92 kolizji, w tym czterech po użyciu alkoholu. Policjanci skontrolowali cztery osoby prowadzące hulajnogę bądź rower w stanie po użyciu. Doszło do uchwycenia 10 nietrzeźwych kierowców prowadzących pojazd mechaniczny oraz 11 na hulajnodze bądź rowerze.
- Poprawa w statystykach policyjnych uzależniona jest od wielu czynników. Po pierwsze od 1 stycznia w życie wszedł nowy taryfikator mandatów, wobec czego kierowcy pilnują odpowiednich prędkości na drogach. Po drugie wzrasta świadomość kierowców, dzięki licznie przeprowadzanym akcjom profilaktycznym i informacyjnym - wyjaśnia mł. asp. Łukasz Czepkowski, oficer prasowy KMP w Piekarach.
W Piekarach kilka razy w tygodniu prowadzona jest akcja trzeźwość. Oprócz tego policjanci cyklicznie organizują akcję "bezpieczny pieszy", podczas której patrolują przejścia dla pieszych i prowadzą akcję informacyjną nt. bezpieczeństwa. Ostatnia tego typu akcja miała miejsce w piątek, 26 sierpnia. Wówczas służby szczególną uwagę zwróciły na przejście dla pieszych przy ulicy Jana Pawła II, gdzie kilkanaście dni temu z ruchu wyłączone zostały "pasy". Pomimo tego piesi nadal przechodzili w tym miejscu na drugą stronę ulicy.