Podpalenie punktu drive thru COVID-19 w Piekarach Śląskich. Policja prosi o pomoc w namierzeniu podpalacza

Ktoś podpalił punkt pobrań testów na koronawirusa – tak wskazują wstępne ustalenia śledczych. Kto mógł to zrobić? Policja prosi o pomoc w namierzeniu podpalacza.

Jak informuje Komenda Miejska Policji w Piekarach Śląskich, wczoraj, 14 listopada, po godz. 18 dyżurny piekarskiej jednostki otrzymał zgłoszenie o pożarze punktu pobrań testów na koronawirusa przy ul. Gen. Jerzego Ziętka.

Na miejsce zostały wezwane dwa zastępy Straży Pożarnej z Piekar Śląskich. Na miejscu strażacy zastali częściowo ugaszony przez osoby postronne namiot. Zabezpieczyli miejsce zdarzenia i dogasili pożar.

– Spaleniu uległo 40 procent namiotu – relacjonuje nam mł. kpt. mgr inż. Robert Gubała z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Piekarach Śląskich. – Strażacy uratowali wnętrze. Stoliki, dwie szafki. W środku nie przebywały żadne osoby. Miejsce przekazano policji – dodaje.

Doszło do podpalenia punktu drive thru COVID-19 w Piekarach Śląskich?

Na miejscu biegły sądowy z zakresu pożarnictwa wykonał wraz z technikiem kryminalistyki oględziny. Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną pożaru może być podpalenie punktu przez oblanie go cieczą łatwopalną.

Policja prosi o pomoc w namierzeniu podpalacza

Piekarska policja prosi o pomoc w pojmaniu sprawcy. Świadkowie zdarzenia są proszeni o kontakt pod numerem telefonu 47 853 22 00. Każdy dzwoniący ma zagwarantowaną anonimowość.

Subskrybuj piekary.info

google news icon