Jak opowiada córka pani Anety Magdalena Kołeczko, która założyła zrzutkę, sytuacja jej mamy jest krytyczna i przerasta całą rodzinę.
– W szczególności moją mamę. Moja ukochana mama Aneta Kołeczko wiele już od 2016 roku przeżyła. Choroby nie opuściły jej ani na chwilę, a ponadto doszły kolejne, jeszcze poważniejsze – przyznaje Magdalena Kołeczko.
Pani Aneta zmaga się ze zmianami nowotworowymi na jajnikach i rakiem płuc.
– Byłyśmy zmuszone do wypożyczenia koncentratora z tlenem z którym wiążą się kolejne koszty. Dostarczenie nam tlenu służbie zdrowia miało zająć kilka miesięcy. Po kilku dniach oddychanie bez dodatkowego tlenu dla mojej mamy stało się nieosiągalnym wyzwaniem, a łazienka wydawała się być na końcu miasta. Mięśnie bez ruchu stały się miękkie i słabe – opisuje córka pani Anety.
Zrzutka na koncentrator tlenu
Do prawidłowego oddychania pani Aneta potrzebuje przenośnego koncentratora tlenu w formie torebki, żeby mieć go zawsze przy sobie.
– Niestety taki sprzęt w sklepie medycznym rozpoczyna się od 10,5 tysiąca w górę. Nam wystarczy używany. Ważne, żeby działał jak należy. Wierzę, że każda złotówka znowu przybliży nas do lepszego funkcjonowania – wyjaśnia Kołeczko.
Każdy, kto chce pomóc Pani Anecie, może wziąć udział w zrzutce: https://zrzutka.pl/azrwax