Nie będzie kolędy
Ze względu na aktualną sytuację epidemiologiczną arcybiskup Wiktor Skworc zdecydował, że tradycyjne odwiedziny duszpasterskie muszą zostać wstrzymane. Wyjątek stanowią jedynie nowo wybudowane mieszkania.
- Aktualna sytuacja epidemiczna uniemożliwia przeprowadzenie tzw. kolędy w tradycyjnej formie. Odwiedziny duszpasterskie ograniczamy wyłącznie do błogosławieństwa nowych domów i mieszkań na zaproszenie gospodarzy – czytamy w oświadczeniu.
Kuria zaleca, żeby podczas grudniowych świąt Bożego Narodzenia Msze sprawować także w intencji mieszkańców poszczególnych ulic. Biskupi zachęcają, by pamiętać o parafianach także podczas uroczystych Nieszporów. Przypomnijmy, że do archidiecezji katowickiej należą miasta takie jak: Katowice, Chorzów, Knurów, Mysłowice, Pszczyna, Ruda Śląska, Rybnik oraz Piekary Śląskie.
Przełożą beatyfikację
Z racji wzrostu liczby zachorowań kuria zdecydowała się także na zmianę daty beatyfikacji Sługi Bożego ks. Jana Franciszka Machy. Uroczystość miała się odbyć 17 października. Nie znamy jeszcze nowego terminu, ale wiemy, że będzie to rok 2021. W tej sprawie trwają aktualnie rozmowy z Watykanem.
- Beatyfikacja jest bez wątpienia bardzo ważnym wydarzeniem dla Kościoła lokalnego i zresztą nie tylko. Nie chcemy, aby ewentualne ograniczenia uniemożliwiały osobiste wzięcie udziału w tej uroczystości przez wiernych - informuje ks. Tomasz Wojtal, rzecznik metropolity katowickiego. - Poza tym zależy nam wszystkim, aby do tego wydarzenia przygotować się i to nie tylko od strony logistycznej i organizacyjnej, ale przede wszystkim duszpasterskiej i duchowej - dodał.
Głos w tej sprawie zabrał także sam arcybiskup. Jak mówił, decyzja w sprawie przesunięcia terminu beatyfikacji śląskiego księdza zapadła po wcześniejszych konsultacjach z kard. Angelo Becciu, Prefektem Kongregacji do spraw Świętych.
- Czas, który nas dzieli od beatyfikacji, chcemy wykorzystać, aby jeszcze lepiej poznać Sługę Bożego ks. Jana Machę. Będziemy chcieli się z nim prawdziwie zaprzyjaźnić i przyjąć treści, które były tak bardzo istotne w jego życiu – tłumaczy abp Skworc.
fot. Sanktuarium Matki Sprawiedliwości i Miłości Społecznej
