Problem znany mieszkańcom od lat. Kłopotliwe skrzyżowanie, które pamięta liczne kolizje i wypadki. Chociaż położone jest na os. Wieczorka, zwłaszcza w godzinach szczytu - ruch jest tam naprawdę spory. Dla mieszkańców Józefki to najszybsza alternatywa na dostanie się chociażby do centrum miasta. Ze starego osiedla, każdego dnia również wyjeżdża (a popołudniami wraca) wiele samochodów. Chyba każdy mieszkaniec na tym skrzyżowaniu odstał swoje... Dodatkowy stres generuje także sąsiedztwo jedynego w mieście dworca autobusowego. Po przeprowadzonym kilka lat temu remoncie obiektu, wprawdzie usprawniło się poruszanie pojazdów kończących bieg, a przekierowanie ruchu wyjeżdżających autobusów kilkanaście metrów przed skrzyżowanie, pomogło częściowo je odciążyć - było to i tak za mało...
Miejsce pełne dzieci
Oprócz problemów z wjazdem na skrzyżowanie, notorycznym wymuszaniem pierwszeństwa, oraz niedostosowaniem prędkości jazdy do terenu zabudowanego, przez skrzyżowanie każdego dnia przechodzą także najmłodsi uczestnicy ruchu drogowego. Latem - na basen, zimą - na lodowisko. Oczywiście powodów jest więcej. Dzieci i młodzież ze wszystkich dzielnic, aby samodzielnie dotrzeć na MOSiR, w wielu przypadkach muszą dojechać na os. Wieczorka autobusem. Po opuszczeniu dworca, do pokonania jest właśnie to skrzyżowanie... Wszyscy pamiętamy wypadki (także śmiertelne!) z udziałem pieszych w tym miejscu. Dotyczą one nie tylko najmłodszych.
Spora część mieszkańców okolicy, od wielu lat była zainteresowana powstaniem sygnalizacji świetlnej. Jednak na chęciach czy narzekaniu się kończyło. Frustracja narastała szczególnie wtedy, gdy część lokalnej społeczności bagatelizowała problem.
Bezpieczna droga
Wierzę, że inwestycja ta usprawni w dużej mierze ruch uliczny i podwyższy bezpieczeństwo tego skrzyżowania, a obecne wątpliwości niektórych Mieszkańców zostaną rozwiane wraz z oddaniem do użytku tego skrzyżowania wzbogaconego o instalację świetlną. Korzystając z możliwości pragnę również osobiście jako autor projektu podziękować wszystkim Mieszkańcom miasta Piekar Śląskich, zaangażowanym w jego poparcie . Bez Was ten projekt nie ujrzałby światła dziennego - dziękuję! - napisał na swoim Facebooku Marcin Kobyłecki, autor realizowanego zadania.
Warto dodać, że zadania nie udałoby się zrealizować, gdyby nie zaangażowanie mieszkańców w zeszłorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego. Powstanie sygnalizacji świetlnej, choć nie wyeliminuje nieodpowiedzialnych zachowań kierowców, z całą pewnością znacząco wpłynie na poprawę bezpieczeństwa w tym miejscu.