W Piekarach można kupić domową lemoniadę
Na rogu ulic Wiosennej i Papieża Jana Pawła II swoje stoisko z lemoniadą otworzyła 7-letnia Zosia. Jej "biznes" otwarł się w lipcu. Dziewczynka chciała wykorzystać okres wakacji nie tylko do odpoczynku, ale także by zarobić na swoje drobne wydatki. W słoneczne dni piekarzanka otwiera stoisko z domową lemoniadą o smaku cytrynowym. Produkcją orzeźwiającego napoju i zakupami potrzebnych produktów mała piekarzanka zajmuje się sama. W planach jest również lemoniada o smaku arbuzowym.
- Na pomysł Zosia wpadła już w zeszłym roku ale postanowiliśmy zaczekać aż skończy 7 lat. W tym roku sama przypomniała o naszej obietnicy i wierciła tacie przysłowiową „dziurę w brzuchu” by przygotował jej mały, urokliwy straganik - tłumaczy pani Aleksandra, mama Zosi.
Młoda piekarzanka postanowiła przeciwstawić się inflacji i sprzedaje około 200 ml schłodzonej lemoniady za 2 zł. Jak mówi Zosia, większość osób które odwiedza stoisko, chwali ją za pomysł i często wręcza o wiele większą kwotę niż ustalona. Do tej pory jednego dnia udało się jej zarobić nawet 100 złotych. - Reakcja ludzi jest bardzo przyjazna, z uśmiechem i aprobatą podchodzą do stoiska podczas spaceru, jazdy na rowerze, a nawet specjalnie zawracają samochodami by skosztować lemoniady - dodaje mama Zosi.
Stoisko zostało postawione tuż przy domu młodej piekarzanki, tak by jej rodzice, mogli mieć na nią "oko". Jej opiekunowie nie martwią się o to, czy sobie poradzi, w końcu jak twierdzą, Zosia to otwarta i komunikatywna dziewczynka, dla której taki rodzaj "pracy" to przyjemność.
Może Cię zainteresować:
Wakacje w rytmie muzyki z Paco Mbengue. Piekary Śląskie zapraszają na taneczną rozrywkę
Może Cię zainteresować: