Media publiczne do gruntownej naprawy
Wiceprezydent Piekar Śląskich zwrócił uwagę, że media publiczne po 8 latach rządów PiS wymagają gruntownej naprawy, czego nie ukrywają nawet reprezentanci tego obozu politycznego, jak prezydent Andrzej Duda czy prof. Andrzej Zybertowicz. Szkoda jednak, że takie diagnozy stawiają dopiero dziś, nie widząc problemu wcześniej.
- Media publiczne i ich wiarygodność została zniszczona przez Kurskiego i jego wierny zespół działaczy. Skrajnie polityczne, agresywne i realizujące interes partyjny media ani nie przekazywały obiektywnych informacji, ani nie spełniały żadnych standardów dziennikarskich. Serwowały nam za to głównie komentarze redakcyjne, a raczej łopatologiczne wyjaśnienie co należy myśleć - pisze na swojej stronie internetowej Krzysztof Turzański.
Aktualnie mamy sytuację, w której Krajowy Rejestr Sądownictwa uznał za bezprawne zmiany dokonane przez ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza i odmówił wpisania nowych władz TVP do rejestru, z kolei Trybunał Konstytucyjny uznał za niekonstytucyjną Radę Mediów Narodowych, co znaczy że wybrany przez nią zarząd również jest bezprawny. Władze TVP zgodnie z Konstytucją powinna wybierać Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, jednak nie brała ona udziału w powołaniu żadnego z dzisiejszych prezesów.
- Bajzel w TVP przykryła jedynie bardziej emocjonująca sprawa Wąsika i Kamińskiego, której przyczyna jest dokładnie taka sama jak problemów w TVP, czyli całkowity burdel prawny w kraju. Kto ma rację? A to już zależy kogo zapytać - komentuje wiceprezydent Piekar Śląskich.
"Walka trwa o władzę w TVP, nie o wolność mediów"
Krzysztof Turzański pochwalił nowy serwis informacyjny 19.30, który zastąpił skompromitowane pisowską propagandą "Wiadomości". Jego zdaniem prezentowane w nim materiały polityczne są przygotowane poprawnie, bez narzucania widzom gotowych tez. - Zachowane proporcje, zdania obu stron, nawet sondy uliczne dobrane równo: dwa głosy za, dwa głosy przeciw. Dzięki zmianom, w telewizji publicznej zrobiło się normalniej.
- Dlatego 19.30 nikt nie krytykuje – nawet najbardziej zajadli działacze PiS nabrali wody w usta. Słychać tylko slogany o zamachu, wolności i tym podobne frazesy. Walka trwa o władzę w TVP, a nie wolność mediów. Bo uwolnione treści bronią się same. I nawet wierni od lat Telewizji Polskiej widzowie w znacznej części odetchnęli z ulgą - dodaje Turzański.
Wiceprezydent Piekar Śląskich zwrócił uwagę, że zmiany w TVP wpłynęły na pozostałych medialnych graczy. Fakty TVN i Wydarzenia Polsatu znalazły się w nowej sytuacji, zmuszone bardziej niż wcześniej zawalczyć o widza jakością materiałów i pomysłem. Z kolei twardzi zwolennicy modelu "dziennikarstwa" jaki reprezentowali przez ostatnich 8 lat Danuta Holecka, Michał Rachoń, Miłosz Kłeczek i im podobni, nie zostali na lodzie i mają swoje medium, telewizyjne MMA, w postaci TV Republika, gdzie nie ma żadnych hamulców i zasad.
Może Cię zainteresować:
Łukasz Miąsik nowym dyrektorem TVP3 Katowice. Maciej Wojciechowski stracił stanowisko
Może Cię zainteresować: