Pomimo, że 34% osób deklaruje, że orientuje się w temacie nadchodzących zmian to jednak nie do końca są w stanie wyjaśnić o co tak naprawdę chodzi. Dodatkowo, Polacy nie wierzą w efektywność celu, który postawiła sobie Unia Europejska – aby zakaz ten miał pomóc w skuteczności walki z nałogiem.
„Aromat charakterystyczny”, czyli wyraźnie wyczuwalny zapach lub smak inny niż zapach lub smak tytoniu, wynikający z zastosowania dodatku lub kombinacji dodatków, w tym zapach lub smak owoców, przypraw, ziół, alkoholu, słodyczy, mentolu lub wanilii, który jest zauważalny przed spożyciem wyrobu tytoniowego lub w trakcie spożywania, według dyrektywy UE utrudnia zerwanie z nałogiem, poprzez zmienianie smaku i maskowanie nieprzyjemnego zapachu papierosów. Zgodnie z decyzją rządu, jedyną legalną alternatywą mentolowych papierosów staną się e-papierosy oraz podgrzewacze tytoniu.
To dobry czas na rzucenia palenia. Dla osób, którym pomimo prób nie uda się rzucić palenia, na rynku dostępne są produkty alternatywne – w tego typu urządzeniach nie dochodzi do spalania tytoniu, przez co dostarczają one organizmowi mniej szkodliwych substancji, niż dym papierosowy. Jak mówił prof. Sergiusz Nawrocki, kierownik Katedry Onkologii i Radioterapii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, podczas VII Konferencji Naukowej Czasopisma Nowotwory – Debaty Onkologiczne: (…) produkty bezdymne, które oczywiście mają pewną toksyczność, ale jest ona od 85 do 95 proc. mniejsza niż tradycyjne papierosy.
Duża metaanaliza przedstawiona na łamach czasopisma BMJ Tobacco Control wykazała, że produkty podgrzewające tytoń dostarczały tyle samo nikotyny co normalne papierosy. Wynika z tego, że ten narkotyczny aspekt palenia papierosów jest zaspokojony. Jego słowa poprzeć można decyzją amerykańskiej agencji Food and Drug Administration (FDA), która po wnikliwym, dwuletnim audycie badań naukowych podjęła decyzję o dopuszczeniu do sprzedaży na amerykańskim rynku podgrzewaczy tytoniu IQOS.
Słynąca z rygorystycznego podejścia do wyrobów tytoniowych organizacja uważa, że IQOS „wytwarzaja mniej określonych toksyn w mniejszych dawkach niż papierosy tradycyjne”, zaznaczając, że pomimo dopuszczenia podgrzewaczy tytoniu do sprzedaży na terenie USA – wszystkie produkty tytoniowe, w jakiejkolwiek formie, są potencjalnie szkodliwe dla zdrowia.
