Już po raz drugi od otwarcia zalane zostało boisko DKS Czarni Kozłowa Góra. Od niespełna miesiąca piłkarze mogli ponownie rozgrywać na nim mecze. Jednak wskutek intensywnych opadów, które przeszły nad województwem śląskim, obiekt ponownie znalazł się pod wodą. Do tego stopnia, że boisko upodobały sobie kaczki.