W czwartek dyżurny piekarskiej policji otrzymał ciekawe zgłoszenie. Dotyczyło ono mężczyzny, który odmówił zapłaty za pobyt w hotelu, a następnie próbował uciec jego terenu. Wysłany na miejsce patrol zatrzymał uciekiniera i ustalił okoliczności zdarzenia. 28-letni mężczyzna przez dwie doby w pełni korzystał z wszelkich usług hotelowych: jadł, spożywał duże ilości alkoholu i relaksował się. Sielanka kiedyś musiała się skończyć.
A miało być tak pięknie...
Na jego otwartym rachunku hotelowym widniała kwota 3 tysięcy do zapłaty. Problem powstał dopiero, gdy 28-latek miał zapłacić za swój luksusowy pobyt. Próbując uniknąć uregulowania należnej kwoty, mężczyzna uciekł się do kłamstwa. Opowiedział obsłudze hotelowej niesamowitą historię o zagubionym samochodzie, w którym znajdował się jego portfel. Następnie poprosił personel o zamówienie taksówki, jednak to zachowanie zaniepokoiło pracowników do takiego stopnia, że powiadomili o sprawie policję. W międzyczasie „gość” czując, że został przejrzany spróbował uciec. Ta próba również się nie powiodła, ponieważ policja od razu go zatrzymała. Podczas przesłuchania wyszło na jaw, że mężczyzna od początku nie zamierzał zapłacić za swój pobyt w hotelu. 28-latek został usłyszał już zarzut oszustwa, za co grozi mu kara do 8 lat więzienia. Mężczyzna jest również zobowiązany do uregulowania należności wobec hotelu. O jego dalszym losie zadecyduje sąd.
