Przy magazynach z odpadami szpitalnymi paliły się segregowane śmieci.
– Czyli makulatura i tworzywa sztuczne zgromadzone w pojemnikach przy pomieszczeniach gospodarczych – wyjaśnia mł. bryg. mgr inż. Rafał Blachliński z Komedy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Piekarach Śląskich. – Z powodu rozprzestrzeniania się pożaru spaleniu uległo również 50 metrów kwadratowych dachu – dodaje.
Okopceniu uległy pomieszczenia magazynowe szpitala. Na szczęście nikomu się nic nie stało. Strażacy nie musieli także organizować ewakuacji. Dochodzenie w sprawie przyczyny pożaru bada teraz policja.
fot. Ochotnicza Straż Pożarna w Dąbrówce Wielkiej