Zanim zaskoczą nas pierwsze opady śniegu oraz zamarznięte szyby nad ranem, musimy wyposażyć się w szczotkę do usuwania śniegu i skrobaczkę do szyb. – Jeśli do tego nie macie zamków elektrycznych, pamiętajcie aby nosić ze sobą odmrażacz do zamków – radzi Wojciech Dziergas ze Stacji Kontroli Pojazdów DIAGNOCAR w Piekarach Śląskich.
ZOBACZ FILMY Z PORADAMI DIAGNOCARU W YOU TUBE
Kolejny przedmiot, który może uratować np. przed porannym spóźnieniem się do pracy, to przewody rozruchowe, które przydadzą się na wypadek rozładowanego akumulatora.
Rozładowany akumulator to zresztą najczęstszy problem występujący zimą przy bardzo niskich temperaturach. Jeżeli na zewnątrz mamy -10 stopni Celsjusza to jego pojemność spada o około 30 proc., co prowadzi do jeszcze szybszej utraty energii. Jeśli więc wiemy, że przez kolejnych kilka dni samochód stoi na parkingu, to warto od czasu do czasu go uruchomić, a najlepiej zabrać na krótką przejażdżkę. – Przy ekstremalnie niskich temperaturach warto też rozważyć wyjęcie akumulatora z samochodu i zabranie go do domu, jeśli nie planujemy w najbliższych dniach korzystać z pojazdu – zachęca Wojciech Dziergas.
Wśród najczęstszych błędów, jakie popełniamy zimą, jest rozgrzewanie silnika przed jazdą, a w międzyczasie odśnieżanie karoserii. Dla serca naszego samochodu nie jest to nic dobrego, a takie „grzanie” silnika nie przynosi efektu, jakiego oczekujemy – rozgrzanego wnętrza pojazdu. – Silnik prawidłowo rozgrzewa się dopiero w trakcie jazdy. W trakcie postoju trwa to bardzo długo, a do tego szkodzi środowisku – przestrzega Wojciech Dziergas.
POSŁUCHAJ PODCASTÓW Z PORADAMI DIAGNOCARU W SPOTIFY
Wbrew powszechnej opinii podczas ogrzewania wnętrza pojazdu warto korzystać z klimatyzacji, która nie lubi, kiedy nie korzystamy z niej przez dłuższy czas, kiedy kompresor pracuje przy niewystarczającym ciśnieniu oleju, co może skrócić jego żywotność. Poza tym klimatyzacja przynosi kilka korzyści zimą: doskonale radzi sobie z problemem parujących szyb oraz usuwaniem wilgoci, którą przynosimy do auta np. na ośnieżonej kurtce czy butach.
Warto również pamiętać o zabezpieczeniu zimą uszczelek w samochodzie. , np. smarując je wazeliną techniczną lub specjalnym preparatem w sprayu, dzięki czemu przy minusowych temperaturach drzwi nam nie przymarzną.