Były piłkarz klubu Orzeł Biały uległ wypadkowi
Marek Nowak pochodzi z Bytomia. Do 2021 roku był związany z klubem sportowym "Orzeł Biały" w Brzezinach Śląskich. W styczniu 2020 roku został wybrany najlepszym strzelcem natomiast najlepszym strzelcem XV Halowych Mistrzostw Piekar Śląskich. Niestety 2 czerwca 2023 roku bytomianin uległ poważnemu wypadkowi.
- Mam 31 lat byłem bardzo aktywny fizycznie, aktywny zawodowo i w pełni zaangażowany w życie rodzinne. Niestety pewnego dnia oraz w konsekwencji całej mojej rodzinie zawalił się świat. 02.06.2023 uległem koszmarnemu wypadkowi komunikacyjnemu nie z mojej winy, jadąc na motorze do domu po drodze doszło do wymuszenia pierwszeństwa przejazdu przez kierowcę busa. (...) Moje obrażenia były koszmarne i niestety spowodowały ze do końca życia będę kaleką - tłumaczy Marek Nowak.
Na skutek w wypadku doszło do trzech złamań otwartych w nodze, złamania ręki, ponadto bytomianin stracił nerkę, woreczek żółciowy i ok 90 proc. wątroby oraz uszkodzona została jego śledziona, jelita i żebra. Przez 2 tygodnie od wypadku Marek Nowak był w śpiączce. Szanse na jego wyzdrowienie były niewielkie.
Po podjęciu decyzji o amputacji prawej nogi nagle narządy zaczęły się stopniowo regenerować. Po 3 tygodniach Marek Nowak został wybudzony ze śpiączki. - Żyję i to jest najważniejsze! Teraz zaczyna się powrót do jakiegokolwiek życia. Wiem że nie cofnę czasu, wiem że już nigdy nie będę miał możliwości być tak aktywny jak kiedyś ale chcę i muszę walczyć o tą namiastkę normalności. Mam wspaniałą kobietę, która jest przy mnie, dwie cudowne córeczki i muszę walczyć również dla nich - podkreśla Nowak.
W sieci została założona zbiórka, z której środki zostaną przekazane na zakup specjalistycznej protezy prawej nogi. Celem zbiórki jest 150 tysięcy złotych. Obecnie udało uzbierać się ponad 16 tysięcy złotych. Link do zbiórki jest dostępny tutaj.