Wykonawca nie dokończy budynku, ze względu na drastyczny wzrost cen, który może uniemożliwić mu wykonanie całości prac. Koszty przerosły wartość oferty jaką przedstawił w przetargu o około 0,5 mln zł.
– Niestety, budowa nowego budynku klubowego stoi w miejscu. Dokończyć prace będzie musiał inny wykonawca. Czeka nas kolejny przetarg, co zapewne wpłynie zarówno na cenę, jak i czas zakończenia inwestycji – informuje Krzysztof Turzański, wiceprezydent miasta Piekary Śląskie.
Budynek w stanie surowym czeka teraz na nowego wykonawcę. Miasto będzie zmuszone przeprowadzić nowe postępowanie przetargowe.
Modernizacja murawy zostanie skończona
Budynek klubowy ma w stanie surowym czekać na nowego wykonawcę. Modernizacja murawy zostanie ukończona w całości. Inwestycja zakłada rozebranie sąsiadujących boisk asfaltowych. Dodatkowo powstaje nowy budynek klubowy. W nowoczesnym, dwukondygnacyjnym gmachu zlokalizowane zostaną nowe szatnie i sanitariaty.
– Bez względu na wszystko inwestycja zostanie zakończona – zresztą zauważyłem, że nie ma dziś takiej, która nie powoduje problemów i opóźnień. Dla mnie (i myślę, że dla wszystkich) liczy się jednak efekt końcowy – zapowiada Turzański.
Projekt zakłada także wybudowanie kilku pomieszczeń, wśród których będą znajdować się:
- 2 zespoły szatniowe – do 40 osób.
- pomieszczenie sędziego – 4 osoby
- pomieszczenia biurowe – 4 osoby.
- świetlica – do 40 osób.
Przez opóźnienia zakończenie wszystkich prac planowane jest na 2022 rok.