W czwartek, podczas prasowej konferencji, premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrem zdrowia Adamem Niedzielskim, zapowiedzieli wprowadzenie nowych obostrzeń. Wzrost liczby zakażonych osób w Polsce, skłonił rządzących do takich decyzji. Nowe obostrzenia weszły w życie dzisiaj – 17 października. Restrykcje mocno ograniczają działalność sportową – siłownie, aquaparki i baseny mają być zamknięte.
Internet aż wrze od negatywnych komentarzy dotyczących nowych obostrzeń, szczególnie tych, które mówią o zamknięciu siłowni. Warto dodać, że w samej branży fitness, w całym kraju zatrudnionych jest ponad 100 tys. osób. Regularnie do klubów chodzi ponad 2 miliony ludzi. Przychody z branży fitness w Polsce szacowane są na setki milionów złotych.
Siłownie i baseny otwarte – nie dla wszystkich
W piątek wieczorem, Ministerstwo Sportu poinformowało na swoim facebookowym profilu o zmianach w użytkowaniu siłowni i basenów. Początkowe obostrzenia mówiły o zamknięciu ośrodków sportu, aczkolwiek dzisiaj do tego nie dojdzie. Z siłowni i centrów fitness będą mogły korzystać:
- osoby uprawiające sport w ramach współzawodnictwa sportowego, zajęć sportowych lub wydarzeń sportowych,
- studenci i uczniowie – w ramach zajęć na uczelni lub w szkole.
Taką samą decyzję ogłoszono w sprawie basenów.
