Podobno życzenie pomyślane w towarzystwie spadającej gwiazdy, którą akurat uda nam się dostrzec - kiedyś się spełni. Są jednak takie noce, gdy spadają ich setki. Czym tak naprawdę jest zjawisko, które możemy dostrzec na niebie?
To perseidy, będące regularnym rojem meteorytów. Szczególnie widoczne od połowy lipca do końca sierpnia. Część nieboskłonu najlepiej widoczna z północnej półkuli zostaje przez nie rozświetlona. To nic innego jak drobne fragmenty materii, która spala się w górnych warstwach atmosfery.
Co będzie się działo na Kopcu?
Pojawią się oczywiście punkty gastronomiczne. Organizatorzy zadbali o to, by nie zabrakło także rozmaitych konkursów. Tej nocy, będzie można skorzystać z mobilnego planetarium, w którym będzie można odkryć tajemnice kosmosu. Całą zabawę umilą tancerki z Azarii, a gość specjalny - Bartosz Wojczyński - opowie o astrofotografii przy pomocy multimedialnego pokazu. Cała impreza rozpocznie się 12 sierpnia o godz. 20:00, jednak swój romantyczny, bądź pełen dobrej zabawy wieczór można rozpocząć w okolicy znacznie wcześniej. Organizator zastrzega jednak, że w przypadku niepogody - termin ten może ulec zmianie.
Wielki finał
To właśnie w nocy z 12 na 13 sierpnia przypada Apogeum Perseid, przez większość znane jako noc spadających gwiazd. Spadać może nawet do 100 ciał niebieskich na godzinę. Deszcz gwiazd spadnie już po godz. 21. Aby dobrze je zobaczyć, należy wybrać miejsce z dala od miejskich świateł i patrzeć w północno-wschodnim kierunku. Przy odpowiednich warunkach, spadające gwiazdy będą widoczne bez dodatkowego sprzętu, po prostu - gołym okiem.